Jewgienij Pluszczenko

Leona Cassiani

ech, widzę że jestem osamotniona w swojej niechęci do polskiej edycji Tańca na lodzie:/ Dlaczego? Już teraz jest ciasno na lodowisku. Za ciasno. Po co mi jeszcze wszyscy napaleńcy którym znudził się już taniec towarzyski po kilku edycjach "Tańca z gwiazdami" i teraz złapią za łyżwy:/ katastrofa...

julka_kulka

Ja się nie spodziewam większego zainteresowania jazdą na łyżwach niż jest. Po pierwsze nie spodziewam sie jakiegoś nadzwyczajnego poziomu, a po drugie może i poczatkow ludzie pójda spróbowac swoich sił na lodowisku, ale po paru porzadnych upadkach się zniechecą. Przeciez jazda na łyżwach wcale nie jest taka prosta. Ja pamiętam, jak kiedyś wziełam na łyżwy mojego tatę... Hahaha. Normalnie dramat. A najlepsze jest to, ze to mojtata dawał mi wskazówki jak się na lyzwach jeździ. Ehhh, pływać tez mnie uczył, choć sam nie potrafi. UUU idę w off topic. Po obekrzeniu pierwszego odcinka zobaczę czy będę w ogóle to oglądać.

owlet

julka_kulka

Ja sie raczej nie zarejestruje na tym forum, bo jak pamietam przy którejś edycji się zarestrowałam na "Tańcu z gwiazdami" to to była żenada. Dosłownie nie można było nikogo skrytykować, bo zaraz zwolennicy lecieli z komentarzami, że jesteś taka i owaka... Masakra... Cóz, co do Dody to nie wiem jak ścierpie jej obecność. Chyba wyłącze fonię w tych momentach.

julka_kulka

A słyszeliście jak się z biednego Kreta nabijają?? On nosi buty w rozmiarze 46 i przez miesiąc szukali dla niego łyżew.... Żartują sobie, jak najłatwiej wyeliminować go z programu - ukraść mu łyżwy. albo kto ukradł łyżwy Kretowi - "Ja nie, bo do bagaznika by mi się nie wmieściły"... itd.
A tak w ogóle to znaleźli mu o numer większe - 47.

Valka

Siedmiomilowe łyżwy xDDD

owlet

xDDDD

W ogóle Kret był biedny - mama mówiła, że tak go wyczerpały treningi i miał takie zakwasy, że lekarze poradzili mu odpocząć i kiedy postanowił zastosować się do tej rady, wziął jakieś środki uspokajające i usnął w domu... na dwa dni Shocked

xDDDDDD Nikt nie wiedział gdzie jest, co się z nim dzieje, zawalił jakiś program w TV i dopiero brat znalazł go śpiącego w mieszkaniu... xDDD

OK...

Jestem po pierwszym odcinku... xD

Wrażenia na gorąco:

Pierwsze: DODA DO DOMU!!!! Eeee?!!

O co chodzi z tym tronem dla niej? oczopląsik

To jakiś żart? o.O'

Drugie: to dziewczę które jeździło pierwsze było bardziej puste od samej Dody Shocked

xDDD Nie wiem kim była ta dziewczyna ale słuchanie jej sprawiało mi niemal fizyczny ból mimo że sympatyczna była xDDDD Czego nie można powiedzieć o Dodzie A sio!

Trzecie: prowadzący - Tatiana Okupnik i ten pan... nie wiem jak się nazywa xDDD
Najpierw denerwował mnie ten pan, który mówił jakby zapowiadał za każdym razem walkę bokserską xDDD Potem zaczęła mnie denerwować Tatiana, bo próbowała być zabawna i dosyć boleśnie jej to nie wychodziło oj, wieje...

Ale myślę że jest szansa że się jeszcze wyrobi, tylko żeby prowadzącym nie pisali tak debilnych tekstów, my Goood... oczopląsik

W ogóle to kiedy na ekranie pojawiali się inteligentni uczestnicy to bywało nawet zabawnie w pozytywnym tego słowa znaczeniu Wink

.

Czwarte: ogólnie oprawa - kicz...

Piąte: sędziowie - DODA DO DOMU!!!!! A sio!

Moja mama: "Po co taką głupią brać do programu?" xDDDD

Mój tata: <po pierwszej odzywce Dody przełącza na inny kanał> Laughing

I jeszcze jak "Królowa" dorzuci do tego swój śmiech... No comment...

Szóste - uczestnicy: Piotr Zelt sympatyczny jest ale wydaje mi się że jednak ta para, która jechała do "It's Raining Man" była lepsza Rolling Eyes

.

Podwójny toeloop Mroczka - no nie wiem... Laughing

Ale ambicje są, jak widzę... Laughing

Szkoda mi tej Filipinki - pojechać ze złamanymi żebrami to było dzielne z jej strony...

Ogólnie - mam mieszane odczucia (program jest kiczowaty - nie ma co ukrywać Rolling Eyes

), czasami nie dzierżyłam i przełączałam na inny kanał, no ale to dopiero pierwszy odcinek, więc mam nadzieję, że będzie lepiej Rolling Eyes

. W każdym razie drugi odcinek też zamierzam obejrzeć Wink

.

Przepraszam że niezbyt spójnie wyraziłam swoje myśli i trochę złośliwie, ale cierpiąca jestem xP

ania+ania

Hunti

Boże, co to był za program... Oprawa jak na karaoke z domu spokojnej starości (Nie obrażając ludzi z domów spokojnej starości i karaoke...) Ale to powinno być widowisko bardziej żywe, powinno tam być mniej koloru białego i mniej kiczu ==, poza tym Dodzia Elektrodzia jest dobijająca - E.T. go home!!! Wystrojona jak kornik na święto lasu, a jej "hihihihihi" to po prostu jakaś pomyłka... Zabierzcie tą kobietę... Ogólnie rzecz biorąc, nie dotrwałam nawet do końca programu. Taniec z gwiazdami mogę obejrzeć cały (chociaż to i tak dla mnie nudne jak flaki z olejem), ale taniec z gwiazdami na lodzie to już koszmar... TVP mogło się bardziej postarać, i włożyć w ten program coś, co przyciągałoby i interesowało ludzi łyżwiarstwem... Taką formułę, jaką wymyślili oni, mogłoby wymyślić dziecko w moim wieku, a pewnie i tak miałoby lepsze pomysły... Ech. Siąść i płakać. :<

elf

ja też jestem zniesmaczona, ale juz późno, więc nawet komentować nie będę... zobaczymy co będzie w następnym odcinku... oby było więcej samej jazy, bo terza było 2h gadania a 15 minut jazdy

Wardi

Myślalam, ze sie przwróce jak to ogladalam.... ALe to pewnie dlatego ,ze jestem przyzwyczajona do rosyjskiego "Zviozdy na ldu" i "Lodowyj period" DODA............aaaaaaaaaaaaaaaaaaa.........wiedzialam, ze tak bedzie!!! a ten moment z tym fochem za przedrzeźnianie jej byl wogole...no coment...To niech normalnie gadad a nie jakies "maaam" bleh.....albo wachlowanie nad głową Szpakowsiego lub ciągniecie go za krawat.......:;/ Tatiana po prostu śmieszna i infantylna...;/ ;/ ;/a ten facet (tez nie pamietam imienia) gadal jakby komentowal jakies wrestling lub, jak to powiedziala Sówcia, walke bokserską...Reasumując jestem rozczarowana, dobita głupota Dody i wogole zniesmaczona...ale moze sie jeszcze rozkręcą.. o_O

Leona Cassiani

hehe, a ja jestem zafascynowana Dodą;p Jak można być tak imfantylnie głupim i na dodatek robić z tego kasę! To jest fantastyczne!! gdyby nie jej odzywki, to pewnie niejedna osoba zasnełaby przed ekranem, a tak jest się z kogo pośmiać i można pocieszać się w duchu: "może i nie jestem tak ładna, ale przynajmniej nie tak głupia;p". Na moje szczęście program sobie nagrałam, bo nie było mnie wieczorem w domu i dzisiaj zobaczenie wywijasów na lodzie i ośmieszania się Dody zajeło mi małą chwilę Smile

No, to by było na tyle, czekam z utęsknieniem na kolejny odcinek - może Dodzia już nie będzie miała co z sobą zrobić i sama coś zatańczy (muasasa)

Valka

Doda to największa pomyłka TVP. Niech ktoś ją statąd (sorry, za wyrażenie, ale inaczej nie mogę) wypierdoli, bo można skonać! Powinni ją zabrać do Iraku i użyć jako broni na talibów - wszyscy padliby trupem po 10 sekundach jej odzywek i śmiechu niczym karabin maszynowy, a nie pastwić się na Bogu ducha winnych fanach łyżwiarstwa litości!

elf

Doda tak bardzo obrzdziła mi cały program... myslałam ze sie rozpłaczę...

Wardi... a miałabyś mozliwośc wrzucenia gdzieś na serwer samych występów gwiazd?

julka_kulka

Widzę, że nie tylko ja mam delikatnie mówiąc "odrzut" od tego programu. Hmmm. Tak mysle, ze program jest tak iczowaty, że nie tylko może nie przekonać ludzi do łyżwiarstwa, ale wręcz zniechęcić ludzi powiedzmy "neutralnych" - takich, którzy nie są miłośnikami tak jak my, ale takich, którym "jak sie trafi" oglądają zawody.
Prezenter z Tatianą to Maciej Kurzajewski. Mi osobiście najbardziej przypadły do gustu wypowiedzi Szaranoicza tzn. takie opowiastki, jak o Dicku Buttonie.
Doda - żenująca. Masaaaaakra. Nie dzierżę jej. Na każdym kroku pokazuje totalny brak klasy. We wakacjemiała koncert w moim miasteczku, maz mnie wyciagał - więc mu powiedziałam, zeby sobie sam poszedł, bo ja nie chce usłyszec tego, co usłyszeli ludzie w Łańcucie. Cóż, jest to taki sam wytwór naszego kiczshow businessu jak Wiśniewski. I niestety nas tym karmia. Ja tylko boleje, że w naszym kraju naprawdę utalentowani ludzie "giną", bo nie mają takiego delikatnie mówiac tupetu. Mnie tylko śmieszą te wszystkie opinie o jej wysokim IQ..... Dobra bo totalnie odbiegam od tematu.
Program dla mnie był baaardzo nudny. ciągnął się i ciagnąl. A poza tym poziom jakoś mnie nie zachwycił. Co prawda nie oglądałam rosyjskiej edycji, ale po amerykanskim Skating with Celebrities miałam wyższe oczekiwania. Pomijam filipinke, która miała połamane żebra. Ale sorry po półtora miesiącu treningów można spodziewac się lepszych wystepów. W ogóle to wydaje mi się, ze programy trochę źle były synchronizowane z muzyka. Ja rozumiem, że nie pojada od razu na poslizgu takim jak Karolina Costner, no ale wtedy się dobiera spokojniejsza muzyke (a chyba w pierwszy odcinku mają takie prawo).
Na tym zakończę. Postanowiłam jeszcze obejrzeć drugi odcinek, ale jak będzie taki jak ten, to sobie daruje. Aha czy ktos już czytał forum na oficjalnej stronie??

Kasiek

mnie też ten program jakoś nie przypadł so gustu...nie wiem czy przez dode czy coś innego? ja też miałam nadzieje na jakiś troche wyższy poziom. To było troche nudne po prostu:(

owlet

owlet

Moja nadzieja okazała się być płonną w jednej kwestii - Doda nadal siedzi na tronie, a w tym odcinku dodali jej chyba jeszcze serduszka ;P
Natomiast w kwestii utemperowania Dody - drugi odcinek jest na plus Very Happy

. Wyraźnie przycichła i większość komentarzy była w miarę normalna jak na nią - podkreślam jak na nią, bo teksty typu "Saleta - błazen" mogłaby sobie darować. Bo jeśli on jest "błaznem" to ona w takim razie kim jest? Twisted Evil

A po komentarzu dotyczącym Babiarza zaczynam skłaniać się ku teorii, że Dodzia musi mieć chyba coś wspólnego z antyfankami Plusha Shocked

Niestety nie zrezygnowała jeszcze ze swojego masakrycznego śmiechu xP
Ogólnie ten odcinek był znośniejszy - więcej jeżdżenia, mniej gadania Smile

. Sądziłam, że Okupnik też się poprawi, ale mam wrażenie że było gorzej Shocked

. Pani Tatiano, jak pani ma tak żartować itd. to może lepiej żeby pani w ogóle nie żartowała Speak to the hand

xD Zaczyna mnie coraz bardziej denerwować, albo tylko mi się wydaje bo pan prowadzący (nie mogę zapamiętać jak się nazywa xD) już się w tym odcinku poprawił i może dlatego Tatiana tak mnie razi Wink

. W ogóle irytujące to było kiedy Okupnik nie dawała dojść do słowa uczestnikom, mam wrażenie że im nawet czasami przerywała Confused

. Rozumiem że kiedy para dopiero co skończyła swój występ to gwiazda może być zziajana, ale w tym czasie łyżwiarze mogliby coś przecież powiedzieć...
Kolejną rzeczą, która mnie denerwowała był sposób filmowania programu - niektórzy kamerzyści chyba nie wiedzą co robią - filmują jakoś dziwnie zza rekwizytów, podczas gdy para jedzie swój program! Eh?

W pewnym momencie to w ogóle zgubili parę i przez dobrą chwilę nie było jej na ekranie Shocked

. Biorąc pod uwagę jak krótkie są te występy to jest po prostu niedopuszczalne! xP
Sędziowie - o Dodzie już pisałam - lepiej się zachowywała, nie machała nikomu wachlarzem przed nosem i nie ciągnęła Szaranowicza za krawat ;] Komentarze reszty sędziów też były jakieś bardziej rzeczowe jeśli dobrze pamiętam Smile

.
Uczestnicy - z panów najlepiej chyba wypadł Mroczek - udał mu się piruet z czego wyraźnie się cieszył xD Całkiem nieźle się prezentował, ale widać, że ma ego solisty Laughing

. Z pań najlepiej moim zdaniem pojechała Glinka ^^ Najbardziej podobały mi się występy pary młodej (nie bijcie, ale nie wiem jak się nazywa ta blondynka xD), Glinki i jej partnera, pary w niebieskich strojach i... eee... tyle pamiętam xD Babiarz wypadł o wiele lepiej niż się spodziewałam i wygląda na to że będzie elementem humorystycznym tego programu Laughing

. Zabawne to było jak komentował swój występ xD I ta trójka skakana prawie mu się udała - może następnym razem będzie jedna noga? Laughing

Oczywiście na łopatki kompletnie rozłożył mnie "występ" Salety

Sądziłam, że przez ten czas jednak zdąży się nauczyć czegoś więcej niż przesuwania się po lodzie i klęczenia na nim xDDD Trochę szkoda że odpadł bo w następnym odcinku byłoby pewnie równie wesoło xDDDDDD Szkoda mi też Krecika bo nie wiem jak on będzie w stanie pojechać z tą kontuzją - raczej wątpię żeby zdążył się wykurować do następnego odcinka... A Sonnet ma nawet fajnego partnera x]
Dobił mnie natomiast długi czas oczekiwania na wyniki czy też dogrywkę par ze Skate Off - nie dość że było mnóstwo reklam to jeszcze Panorama się przypałętała xP
To chyba na tyle moich wrażeń xD Mam nadzieję że następny odcinek będzie jeszcze bardziej znośny Wink

.

Leona Cassiani

julka_kulka

No cóż, ja mmoże trochę własnych wrażeń dorzucę. Nadal program nie wzbudza we mnie większych emocji. Doda fatycznie ucichła i chwała jej za to. Cóz, nie wiem jak w innych edycjach, ale w amerykańskiej w programie musiał się znaleźć element obowiazkowy, w pierwszym był to piruet, także wyczyn Mroczka nie był czymś nadzwyczajnym, bo oni zdecydowanie wykonywali więcej obrotów niz dwa. Do czasu tego programu nie zwracałam uwagi na to jak ja "dobrze" jeżdżę na łyzwach. Jazda na krawędziach wydawała mi się czymś baaaardzo oczywistym. Trójka skakana (którą dopiero przyuważyłam na powtórce, bardzo bacznie obserwując Babiarza) też nigdy nie wydawała mi jakas specjelnie trudna. Chyba najtrudniej pokonac opór - tego problemu nie miałam, bo jako dziecko nie znałam takich barier.
Żeby nie był, że jestem tylko na nie. Faktycznie Marysia Sadowska miło mnie zaskoczyła. Wydaje mi się, że jechała na "najwiekszym" sluzgu. Poza tym, jak sama podkresliła jest kobietą "konkret" i to jakby nie patrzec tez ma swoje znaczenie. Raz, ze podnieść ją jest trudniej, a dwa - rotacja. Nie ukrywam po Mroczku spodziewałam swię czegos więcej. Ktos wczesniej podkreslił, że ma syndrom solity. Zgadzam się z tym w !00%. Tak myślę, że w póxniejszych odcinkach może to przeszkadzać nawet.... W koncu tanczą parami i powinni ze sobą harmonizować tak, że jak na nich sie patrzy to widziało się pare, a nie dwóch solistów.
Kasia Glinka tez mi się podobała. W ogóle jest bardzo sympatyczna jak na nią się patrzy. Ma cos takiego w oczach - taki jakis łobuzerski błysk.
Idąc dalej.... Faktycznie partnerom niełyżwiarzom jest trudniej. Muszą pracowac nad podnoszeniami. Nawet łyżwiarzowi soliscie nie ejst łatwo... Przeciez normalnie nie podnosi partnerki... Musze chyba sobie obejrzeć i brytyjską i rosyjską edycję... Nie wiem jak w tych, ale wamerykańskiej wygrał Lloyd Eisler (partner pary sportowej), a na drugim miejscu był John Zimmernam (też partner w parze sportowej) - czyli wniosek asuwa się sam.
Z utęsknieniem czekam na tego podwójnego toe-loopa Mroczka.