|
Jewgienij Pluszczenko Polskie Forum Fanów Króla Lodu i Lodowiska Ogólnie :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vivi
Właścicielka lodowiska :)
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 1817
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:02, 27 Gru 2006 Temat postu: Wywiad z Artemem Zagumennovem - grudzień 2006 |
|
|
Evgeni Plushenko mówi o niepokojącej sytuacji w łyżwiarstwie, swoim Noworocznym Rodzinnym Show oraz wyjaśnia, dlaczego nie zamierza prowadzić z nikim wojny.
Moskiewskie korki od dłuższego czasu korygują plany mieszkańców miasta i gości. Dobrym przykładem może być słynna podróż metrem, do jakiej zmuyszeni zostali piłkarze Spartaka Moskwa przed meczem z Interem. Z tego powodu poważnie niepokojono się w związku z zapowiedzianą obecnością Evgenia Plushenki na konferencji prasowej dotyczącej Noworocznego Show w MSA Luzhniki. Nie było niespodzianki - widocznie zziajany mitrz olimpijski oraz jego agent Ari Zakarian pojawili się przed reporterami mocno spóźnieni.
Podczas rozmowy z mediami Plushenko przepraszał za spóźnienie, dużo żartował, mówił o nadziejach na swój występ na Igrzyskach Olimpijskich w 2010 roku, najbliższych planach i o tym, dlaczego nie zamierza się z nikim porównywać.
- "Zwiozdy na ldu" było fantastycznym programem i bardzo się cieszę, że mogłem wziąć w nim udział. Byłem otoczony przez cudownych ludzi i widziałem, jak dają z siebie wszystko. Niektórzy trenowali całymi nocami. Nie wszyscy łyżwiarze tak postępują. "Zwiozdy na ldu" to wspaniały i, co ważne, popularny program. Byłem w mieście Riazan i nie mogłem znaleźć Ulicy Pocztowej (Pochtovaya Street ). Zapytałem jakąs kobietę, a ona rozpoznała we mnie Evgenia Plushenkę, ale jako prowadzącego program telewizyjny, nie łyżwiarza. Telewizja ma wielką siłę.
- Popularność łyżwiarstwa bardzo wzrosła dzięki temu programowi. Zgadzasz się z tym??
- Tak, ale dzieje się tak nie tylko dzięki "Zwiozdom na ldu", także dzieki nam, łyżwiarzom. Zdobyliśmy trzy złote medale na ostatnich Igrzyskach Olimpijskich, więc nie można powiedzieć, że tylko filmowe i telewizyjne gwiazdy popularyzują łyżwiarstwo. My mamy w tym swój mały udział.
- Czy możemy spodziewać się Ciebie na jakimś innym kanale w Nowy Rok??
- Tak, na kanale Channel 2 będzie prezentowany mój program. Mam nadzieję, że będzie on interesujący.
Następnie Plushenko rozwiewa wątpliwości dotyczące jego napiętych relacji z innymi.
- Nie prowadzę wojny ani z Channel 1 ani z Channel 2. Nie prowadzę wojny z nikim, także z Averbukhiem. On jest świetny. Popularyzuje łyżwiarstwo. Uważam, że utrzymywanie dobrych stosunków z innymi jest ważne. Nie wystąpiłem na Red Square (show, który odbył się niedawno w Moskwie - wystapili m.in. Yagudin, Joubert, Totmianina&Marynin), ponieważ byłem zobowiązny do występu w Japonii i tam byłem.
- Powiedz nam coś więcej o szczegółach Twojego Noworocznego Show.
- Cóż, w głowie mojej i w głowie Ariego jest mnóstwo programów i projektów. Nowy Rok jest następny na naszej liście. Nie chcę się przechwalać tym show, powiem Wam tylko, jak będzie wyglądał. Będzie to rodzinny show, w którym wystąpi węgierski kompozytor i skrzypek Edvin Marton. To mój przyjaciel, skomponował muzykę do mojego programu. Będzie na zywo akompaniował takim łyżwiarzom jak Suria Bonaly, Philippe Candeloro, Irina Slutskaya, Tatiana Totmianina i Maxim Marinin, Elena Berezhnaya i Anton Sikharulidze oraz akrobatom Alexeiowi Polishukowi i Vladimirowi Besedinowi.
Ten show jest wyjątkowy z powodu obecnej na lodzie rodzinnej atmosfery. Niektóre gwiazdy wystąpią wraz z dziećmi - Aleyei Urmanov wyjedzie na lód z synami, Viktor Petrenko z córką. Wyjątkowo zabrzmi wykonywana na żywo muzyka, przy której występuje się zpełnie inaczej niż do nagrania z taśmy.
Ja wystąpię z "Toscą" oraz dwoma nowymi programami. Wszystko będzie stało na wysokim poziomie.
- Czy na trybunach zobaczymy Twojego syna??
- Nie. To nie czas na to, żeby pokazywac mojego syna publicznie. To byłoby bez sensu. Lepiej dla niego, aby dorastał w spokoju.
- Kiedy i gdzie odbędzie się show i jakie są ceny biletów??
- 31 grudnia, między 13.00 a 18.00, na lodowisku "Luzhniki Small Sports Arena". Ceny biletów wynoszą od 1000 do 5000 rubli.
- Czy miałes problemy z zaproszeniem łyżwiarzy??
- Nie, żadnych. Wszyscy się zgodzili. Show był zaplanowany już dawno i zaprezentuję go więcej niż raz czy dwa.
- Gdzie powitasz Nowy Rok??
- W Moskwie, zanim odlecę do Japonii 2 stycznia, tak więc urlop z rodziną zamienię na urlop w hotelu...
- Dlaczego wybrałes Luzhniki, a nie nowe lodowisko na Hodynce??
- Show był planowany od kilku miesięcy, kiedy lodowisko na Hodynce jeszcze nie istniało. 8 000 widzów to wystarczająca widownia.
- To będzie jednorazowy show??
- Mam nadzieję, że stanie się tradycją i będzie się odbywał każdego roku. Co więcej, w przyszłości chcemy poszerzyć repertuar o występy cyrkowe i akrobatyczne. Myślę o stworzeniu prawdziwie teatralnego programuu z muzyką na żywo. Jak już tłumaczył Ari Zakarian, nasza trasa po rosyjskich miastach rozpocznie się wkrótce, w lutym. Będzie to coś zbliżonego do Noworocznego Show.
- A co uczyni go różnym od "Stars on ice"??
- To bardzo proste. Mamy więcej sportowych elementów. To nie będzie zwykłe "przyjź i jedź". Nie, musisz się zmeczyć. Będziemy zespołem i podkreślimy to takimi samymi strojami. Możliwe, że wystąpię razem z Iriną Słucką, mamy taki pomysł...
- Kiedy pracowałeś nad swoim show, to opierałeś się na jakichś zagranicznych programach??
- Na szwajcarskim (Evgeni ma na myśli "Art On Ice"), w którym akrobaci i łyżwiarze występują razem, przy muzyce na żywo. Dlatego nasz show będzie czymś nowym w Rosji, ale nie na świecie.
- A w jakiej jesteś formie??
- Normalnej. Trenuję wystarczająco. Wykonuję potrójne i poczwórne skoki. Moja kondycja byłaby wystarczająca na zwykłe zawody, no, może nie na Igrzyska Olimpijskie.
- Wystąpisz na najbliższych Igrzyskach??
- Bardzo tego pragnę i myślę, że to możliwe.
- Kto był Twoim ulubieńcem w "Zwiozdach na ldu"??
- Nie mogę powiedzieć, bo nie chcę zranić niczyich uczuć. Występowali tam sami geniusze. Wszyscy, których tam mieliśmy, byli genialni - Averbukh, Tarasova. Wszyscy.
- Czy mamy oczekiwać Cię jako prowadzącego w jakimś innym programie??
- Trudno powiedzieć, ale otrzymuję różne oferty. To dla mnie nowe doświadczenie. W łyżwiarstwie pracujesz przez 5 minut i koniec, a tutaj musiałem pracować przez 5, 6 godzin. Raz byłem tak zmęczony, że jąkałem się przy najprostszych słowach. Ale to mnie interesuje, mimo że to ciężka praca.
- Jaki był dla Ciebie ostatni rok??
- Wspaniały - to był mój rok. Zdobyłem złoto na Olimpiadzie, urodził się mój syn, sprawdziłem się w nowych doświadczeniach - byłem prowadzącym telewizyjnego programu i autorem własnego show.
- Dlaczego w rosyjskim łyżwiarstwie nastała pustka po tym, jak odeszły nasze gwiazdy??
- Zgadzam się, że jest pewien problem. Przedtem był Yagudin i Plushenko. Jeden wygrał Olimpiadę, potem zastąpił go drugi. Teraz Plushenko robi sobie przerwę, nie odchodzi, odpoczywa. Gdzie są wszyscy?? Gdzie jest reszta?? Zapomina się o łyżwiarstwie, nie wspiera się go dostatecznie. Mówiłem o tym wiele razy. Musimy zjednoczyć wysiłki i rozmawiać z władzami. Wtedy może coś się zmieni.
Łyżwiarze nie powinni sami płacić za ubezpieczenie, kostiumy, obozy treningowe i wiele innych rzeczy. Ni erozumiem, dlaczego tak jest. Chciałbym, żeby więcej osób o tym mówiło, żeby łyżwiarze wspierali się nawzajem i rozmawiali o swoich problemach. Tymcasem wszyscy siedzą cicho. Twierdzą, że niczego im nie brakuje i wszystko, czego potrzebują to lód do treningów, po czym są odsyłani do Nowogorska. To szalone. Mają mnóstwo problemów. Byłem w wielu rosyjskich miastach i widziałem, jakie ot smutne. Dzieciaki jeżdżą na łyżwach Zhiguli - ja miałem je bardzo dawno temu.
A tutaj Żenia i Ari na wspomnianym Placu Czerwonym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
elf
Właścicielka lodowiska :)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 1072
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: home, sweet home Gizmolandia
|
Wysłany: Śro 22:47, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
bardzo przyjemny wywiad, bogactwo jezyka, Vivi tłumaczyłas to sama?
Plush nadaje sie na dyplomte odwaznie mówiącego o problemach, jest autorytetem, wyrobił swoja marke, Powinen jak najwięcej rozmawiać z władzami, bo ma do tego doskonałe warunki, każde dzrwi stoją dla niego otworem. Od pewnego czasu, prowadze rozmowy z jedna wazna dla mnie osoba, i ona również wielokrotnie juz powiedziała, ze wykrusza sie elita z lodu, oni przemijaja, wyjeździli już swoje a nie widać nastepców, ile jeszcze pociagną w takiej formie? dwa, trzy, cztery lata? a potem co? nastepców nie widać, a mini-Plush jeszcze za mały by czekac na niego. Moze uda sie Żeńce zdziałac, trzymajmy kciuki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vivi
Właścicielka lodowiska :)
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 1817
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:48, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
elf napisał: |
bardzo przyjemny wywiad, bogactwo jezyka, Vivi tłumaczyłas to sama? |
Ta jest , ale bogactwa językowego to tam za nic dojrzeć nie mogę
elf napisał: |
Plush nadaje sie na dyplomte odwaznie mówiącego o problemach, jest autorytetem, wyrobił swoja marke, Powinen jak najwięcej rozmawiać z władzami, bo ma do tego doskonałe warunki, każde dzrwi stoją dla niego otworem. Od pewnego czasu, prowadze rozmowy z jedna wazna dla mnie osoba, i ona również wielokrotnie juz powiedziała, ze wykrusza sie elita z lodu, oni przemijaja, wyjeździli już swoje a nie widać nastepców, ile jeszcze pociagną w takiej formie? dwa, trzy, cztery lata? a potem co? nastepców nie widać, a mini-Plush jeszcze za mały by czekac na niego. Moze uda sie Żeńce zdziałac, trzymajmy kciuki. |
Trzymam!! Mnie się zawsze wydawało, że gdzie, jak gdzie, ale w Rosji to nakłady na łyżwiarstwo są olbrzymie, w końcu to jeden z narodowych sportów, tyle sukcesów itd, w dodatku ja przywyczajona do polskich warunków ... Ale oglądałam jakiś dokument na ten temat i okazuje się, że nie jest wcale tak pięknie. Lepiej niż u nas, ale w porównaniu do Japonii czy USA to ho ho. Lodowisk jest mnóstwo, ale większość się rozpada (zresztą wystarczy obejrzeć jakiś film z treningów Plusha - on sam, jeszcze w 2004 roku, kiedy był już mocno utytułowany, trenował na średnio wyglądającym lodowisku, wśród chmary dzieciaków), a dzieci jeżdżą na jakichś przedpotopowych łyżwach. I pewnie, jeśli w to nie zainwestują, to rosyjska dominacja się skończy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elf
Właścicielka lodowiska :)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 1072
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: home, sweet home Gizmolandia
|
Wysłany: Czw 9:38, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
wiesz, moze nie bedzie najgorsze, ze rosyjska domincja sie skonczy, tylko gorsze bedzie(już jest) ze zaczną jeździc same cyborgi. Swietni technicznie, skok za skokiem, moga sie połamac, ale ojadą dalej(taka aluzja do srebrnego medalu par...chyba tanecznych...a moze sportowych?? )...ale artyzmu to nie ma za grosz, co z tego,ze pieknie czysto technicznie, łyzwiarstwo to nie same skoki, a wszyscy japonczycy, chińczycy i tam pomniejsi sąsiedzi do tego dążą. wytrenowac mozna wielu, ale nie mozna nauczyc ludzi czuc muzyki, gdy mordercze treningi to przesłaniaja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vivi
Właścicielka lodowiska :)
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 1817
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:25, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
elf napisał: |
wiesz, moze nie bedzie najgorsze, ze rosyjska domincja sie skonczy, tylko gorsze bedzie(już jest) ze zaczną jeździc same cyborgi. Swietni technicznie, skok za skokiem, moga sie połamac, ale ojadą dalej(taka aluzja do srebrnego medalu par...chyba tanecznych...a moze sportowych?? )...ale artyzmu to nie ma za grosz, co z tego,ze pieknie czysto technicznie, łyzwiarstwo to nie same skoki, a wszyscy japonczycy, chińczycy i tam pomniejsi sąsiedzi do tego dążą. wytrenowac mozna wielu, ale nie mozna nauczyc ludzi czuc muzyki, gdy mordercze treningi to przesłaniaja. |
Ja to odbieram troszeczkę inaczej... Czego jak czego, ale własnie artyzmu Rosjanom raczej nigdy nie brakowało i myślę, że nie zabraknie, duży nacisk kładzie się tam na przygotowanie baletowe i to się raczej nie zmieni. Muszą mieć warunki, żeby budować dobrą technikę i porządnych trenerów i choreografów, żeby ktoś to ogarniał . A Twoja aluzja odnosi się, jak sądzę, do pary chińskiej, srebrnych medalistów z Turynu, którzy jechali dalej, mimo że dziewczyna sobie prawie nogę urwała przy upadku (Zhang&Zhang, nie??). Ale tutaj jest z kolei inna sytuacja, też odnosząca się do sytuacji w kraju - w Chinach liczy się wynik, nie ludzie, którzy moga się choćby zabić, byle medal był... W Rosji już tak na szczęście nie jest. I właśnie wydaje mi się, że Rosja jest w takim nieszczęsnym etapie pośrednim pomiędzy tym, co dzieje się w Chinach a tym, co jest w USA czy Japonii. Łyżwiarstwo przestaje być szansą dla najbiedniejszych, najbardziej zaciętych talentów do wydostania się z nędzy (trochę tak było jeszcze w przypadku Żeńki, a jest w Chinach w przypadku choćby Shen i Zhao), ale nie jest jeszcze zabawą i hobby, jak na Zachodzie. W tej sytuacji brakuje determinacji u zawodników, a z drugiej strony brakuje warunków (lodowisk, trenerów itd)...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elf
Właścicielka lodowiska :)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 1072
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: home, sweet home Gizmolandia
|
Wysłany: Czw 12:35, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
oj, no własnie, moze troche za szybko to pisałam i za wiele u mnie skrótów myslowych. Nie zarzuciłam rosjanowm braku artyzmu, tylko cyborgom....pod tym pojeciem miałam na mysli własnie takich jak Zhang&Zhang z Turynu. miałam tu na mysli,ze jechali jak maszyny...to tak w ramach sprostowania...
a to co piszesz o warunkach w jakich przychodzi ternować ludzim w róznych zakątkach świata, w jaki sposób osiągają swój cel, to bardzo sie z Toba zgadzam. w Ameryce, everybody na lód, wellcome, wanna have fun, byle kto zrobi byle co i wszyscy sie ciesza, wszystko sie swieci, ładnie wyglada, warunki sprzyjajace, ludzie bogaci, wszystko w ramach hobby i relaksu,byle sie nie przepracowac i nie sprawiac sobie bólu, zapewne są wyjątki, które jak juz odkryją,ze maja talent to równiez ciezko pracuja, w to nie wątpie, ale ogół zjawiska jest taki. potem Rosja, gdzie jesli ktoś chce, to jeszcze nie znaczy ze może, nie wszystcy maja taka determinacje jak Żeńka. wszystko sie rozpada, nie ma gdzie trenowac, nie ma na czym trenowac, jest ktos kogo mozna, to nie ma komu sprwowac nad tym pieczy. a w Chinach, to chyba szkola małe wojsko na lodzie, kto wyrobi norme, wyskacze, pojedzie na zawody, nie liczy sie jego osobowośc, on jest maszyna do skoków, skacze dla państwa...em...cos jest nie tak z tym sportem, wszysto nie tak jak trzeba.
mam goracą nadzieje,ze w miare komecjalizacji(byle nie takiej jak w USA) dojdzie w Rosji do poprawy warunków pracy. mam wrazenie,ze tam rząd przyzwyczaił sie do tego, ze ludzie jak chca, to nawet jak nie ma ku temu warunków to osiagną sukcesy, a tak nie jest, teraz jak sie komus nie pomoze,to zapał osłabnie i młody człowiek zacznie realizowac sie na bardziej przystępnym polu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vivi
Właścicielka lodowiska :)
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 1817
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:18, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Mądrze piszesz, elf!! Nic dodać, nic ująć... Co najwyżej moznaby jeszcze do tej naszej listy dopisać sytuację w Polsce . U nas łyżwiarstwo traktuje się mocno po macoszemu, w kraju jest, żebym nie przesadziła, z pięć lodowisk, na których można trenować, zainteresowanie (przynajmniej sponsorów), jest nikłe i w ogóle bida z nędzą. Tym bardziej jestem dumna z Siudków, którzy naprawdę sporo osiągnęli. I mam nadzieję, że po ME w Warszawie sytuacja się rozkręci jakoś...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elf
Właścicielka lodowiska :)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 1072
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: home, sweet home Gizmolandia
|
Wysłany: Czw 21:54, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
wiesz, my mamy Małysza , wiec dzieciaki skacza, mamy Jędrzejczak, wieć dzieci pływają... A Siudkowie to tak jakby...chyba za mało dali znac o sobie, troche ich media zaniedbały i nie zrobiły promocji a raz w roku wieczorna porą, pokazac ich w TV na mistrzostach to za mało by rozbudzic w dzieciakach jakies zamiłowanie do sportu...a wąłsnie, jutro jade z moim 8 letnim bratem na łyzywy...nie wiem kto kogo zabije, ale on bedzie pierwszy raz w zyciu na lodzie, po sylwestrze jade z kolezanka na łyzywy..ona też zna ten sport tylko z popisów Żenki, a dwa lata temu mój męzczyzna tez był ze mna...pierwsz raz na lodzie...do dziś wie, kiedy bedzie zmana pogody...ja to mam szczescie do debiutantów...nie ma co, jak wszyscy przezyja, to sie odezwę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elf
Właścicielka lodowiska :)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 1072
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: home, sweet home Gizmolandia
|
Wysłany: Pią 13:03, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
ad mojego wczesniejszego postu...wszyscy przezyli, bo nie wpuscili nas na lodowisko z racji jakiejs grupy, która miała tam zajęcia...jutro drugie podejście
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vivi
Właścicielka lodowiska :)
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 1817
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:12, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Buhah . Trzymam kciuki za jutrzejsze podejście . Ja też się na łyżwy wybieram, ale dopiero w ferie, znaczy po studniówce (którą mam 12 stycznia), bo coś czuję, że cała z tego nie wyjdę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elf
Właścicielka lodowiska :)
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 1072
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: home, sweet home Gizmolandia
|
Wysłany: Pią 16:17, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
oj, to nie warto ryzykowac całej nocy dla godziny szalenstwa na lodzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 13:48, 03 Sty 2007 Temat postu: Re: Wywiad z Artemem Zagumennovem - grudzień 2006 |
|
|
Vivincia napisał: |
- W Moskwie, zanim odlecę do Japonii 2 stycznia, tak więc urlop z rodziną zamienię na urlop w hotelu...
|
Co to się nagle wszyscy na Japonię rzucili?
TG
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|