|
Jewgienij Pluszczenko Polskie Forum Fanów Króla Lodu i Lodowiska Ogólnie :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vivi
Właścicielka lodowiska :)
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 1817
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 6:47, 26 Kwi 2007 Temat postu: "Mam dosyć wrogów..." - 19 kwietnia 2007 |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Evgeni Plushenko mówi o najpopularniejszym telewizyjnym show - "Stars On Ice", a także "Lord of The Mountain" podczas gdy jego tournee " The Golden Ice of Stardivari" przemirza cały kraj...
Szczegóły z jego życia prywatnego i kariery politycznej przestają być tematem dla prasy. Są inne skandale: problemy z moskiewskimi milicjantami, konflikt z Ilią Averbukhiem, proces sądowyz byłymi przyjaciółmi - łyżwiarzami figurowymi. Czas, aby o tym porozmawiać...
- Tak więc Ilia dzwonił do Ciebie czy nie??
- Nikt nie dzwonił. Channel 1 rozpoczął projekt "Boks z Gwiazdami". Zaproponowali pojedynek Aberbukh-Plushenko. Od razu powiedziałem "Chętnie!". Dzwoniłem nawet do mojego przyjaciele Wałujewa (kojarzycie, nie?? ten wielki bokser ) i prosiłem go o trening. Od razu się zgodził, choć aktualnie przygotowuje się za granicą do obrony mistrzowskiego tytułu (to sobie nie pobronił, że będę złośliwa ). Ale doradził mi dobrego trenera. Ale mój "rywal" ma problem z czasem. Nie zrezygnowałem jednak z tego pomysłu, zaproponowałem przesunięcie pojedynku na inny, przystępny termin
- Tournee "The Golden Ice of Stradivari", którego głównymi gwiazdami byłeś Ty i Edvin Martin, zaliczasz do swoich sukcesów??
- Po przejechaniu 20 miast Rosji i krajów bałtyckich zdecydowaliśmy się na 3-tygodniową przerwę. Odpoczniemy i wznowimy występy. Mamy dynamiczne show, gdzie występują nie tylko łyżwiarze, tacy jak Irina Slutskaya, Victor Petrenko, Naomi Lang i Peter Tchernechev. Jest muzyka na żywo, akrobaci, żonglerze, zabawa na lodzie i tradycyjne, poważne programy. I wielonarodowy zespół: Kanadyjczycy, Francuzi, Amerykanie, Rosjanie... Jestem w formie. WYleczyłem kontuzje. przygotowałem dwa nowe programy, próbuję skakać poczwórne skoki. Generalnie wszystko jest okay, bez żadnych problemów, radzimy sobie...
- Żadnych problemów?? Tournee wystartowało z olimpijskimi mistrzami: Tatianą Totmianiną i Maksimem Maryninem. I nagle Twoi przyjaciele zostawili Cię i odeszli do tournee "Stars On Ice"...
- Może dla kogoś ważny był skandal między dwoma programami, zwłaszczakiedy Ilia powiedział, że ukradłem pomysł. Ale komu i co ukradłem?? Nie rozumiem. Channel 1 zaprosiło Averbukha jakoo trenera i producenta do show "Stars On Ice". Zdradzę Ci sekret - tournee "Stars On Ice" nie jest Ilii, ale Channel 1. Tournee Ilii to "Ice Symphony"
- Dlaczego Totmianina i Marynin odeszli??
- Najwidoczniej tutaj było za mało pieniędzy i zdecydowali, że mogą podrzeć kontrakt z nami. Co mieliśmy zrobić?? Musimy wszcząć sprawę w sądzie...
- Ale poniosłeś stratę w związku z ich odejściem??
- Nie do końca
- Więc po co sąd??
- Ponieważ istniał kontrakt, stworzony przez naszych sponsorów. Jeśli wszyscy podpisywaliby z nami kontrakty w ten sposób, to każdy mógłby potem nagle odejść mówiąc "Cóż, było miło, na razie!" Do czego by to doprowadziło? Dzięki Bogu, że nie straciliśmy w tym przypadku zbyt wiele. mamy silne tournee, ale zależy nam też na sprawiedliwości.
- A jeśli chodzi o kontakty osobiste, uważasz, że była to zdrada?
- Można to tak nazwać. Fakt, że znamy się od 15 lat, powinien mieć większe znaczenie. Podpisaliście kontrakt, więc do dzieła! W każdym razie ich kontrakt dotyczył całego tournee, a ono się jeszcze nie skończyło.
- Podróżowaliście pociągiem??
- Podróżowaliśmy trzema specjalnie wyposażonymi autokarami. Każdy z nas miał łózko, "kuchnię", telewizję. Podczas trasy sporo widzieliśmy. Byliśmy świadkami wielu wypadków. Na SYberii zatrzymaliśmy się, żeby pomóc, kiedy jakiś samochód wpadł w dziurę. Nie dało się go wyciągnąć, ale pani, która nim jechała wróciła z nami. Była w szoku. Prawie spóźniliśmy się wtedy na kolejne show. Są miejsca, gdzie nie da się jechać szybciej niż 15 km na godzinę. Ostatnio jechaliśmy włąsnymi samochodami z Tolgiatti do Permu. Two well flattened (nie rozumiem tego zdania,ale chyba chodzi o to, że się popsuły). Była trzecia po południu, a wokól nikogo, żadnego hotleu ani serwisu. Spędziliśmy noc w samochodach. Później, 30 kilometrów od Permu, zatrzymała nas policja.
- Czy jesteś niepoprawnym miłośnikiem kierownicy??
- Kocham samochody. Lubię sportowe, szybką, ekstremalną jazdę. Poza tym lubię też broń. Mam sporą kolekcję - noże, miecze, florety, topory... Kiedyś byłem tym bardzo zafascynowany, teraz już mniej... Mam też kolekcję zegarków, choć teraz już mnie nie zajmują. Nie noszę biżuterii, choć mam jej sporo. Kiedyś chciałem uczyć się gry na gitarze. Znalazłem nauczyciela, ale już po jednej lekcji powiedziałem mu "Dzięki, mistrzu, ale to nie dla mnie".
- Chodzisz na siłownię??
- Prowadzę bardzo aktywne życie i teraz mam dosyć aktywności fizycznej.
- Przestrzegasz diety??
- Nie. Jem wszystko. Najlepszy posiłek to ten najświeższy (acz tutaj nie wiem, czy chodzi o posiłek świeży czy ten, który jest czasowo najblizej )
- Kiedy byłeś w trasie, w Japonii odbyły się Mistrzostwa Świata i, po raz pierwszy od 40 lat, Rosja zakończyła je bez medali. Oglądałeś występy swojej drużyny??
- Tak, oglądałem... Wiedziałem, że jesteśmy na drodze do kompletnego załamania, ale to i tak było trudne do oglądania...
- Przez jaki czas będziemy "w dołku"??
- Osiem do dziesięciu lat. W dobrym wypadku pięć.
- Rosja nie wygra Mistrzostw Świata przez pięć lat??
- Będą rosyjscy mistrzowie, ale chyba nic więcej...
- A co z hasłami "Plushenko obiecuje, że powróci dosportu i na Igrzyska w 2010 roku!!"??
- Nie powiedziałem jeszcze, że "Zamierzam wrócić". Mówiłem "Może" (Żeńka, ilez można??)
- Ale nie mówisz "nie"??
- Nie mówię "nie". Trenuję, staram się być w dobrej formie. Jeżdżę w nowych butach, łyżwach, zarówno przed sezonem, jak i przed zbliżającą się kontynuacją tournee.
- Skąd to niezdecydowanie w kwestii Igrzysk Olimpijskich??
- Niezdecydowanie?? To, czego chcę, to żeby mój zespół dostawał godne wynagrodzenie za swoją pracę. Mój zespól to mój manedżer, lekarz, trener, choreograf. Chciałbym, żeby byli finansowani nie z mojejkieszeni, ale finansów Federacji. Przez całą karierę płaciłem za wszystko sam. Czas na zmianę! Jeśli to będzie możliwe, to ja będę pewien powrotu...
- Przez ostatnie pół roku byłes bohaterem brukowców. Ciągle widizmy nagłówki na temat Twojego rozwodu, a ostatnio pojawiły sie nowe: "Evgeni Plushenko: żenię się!" Jak możesz się żenić, jeśli jeszcze się nie rozwiodłeś??
- Rozwodzę się, nie żenię!
- Możesz wyjaśnić sytuację??
- Teraz wszystkie emocje opadły, mogę powiedzieć jedno: te same stare historie. Niestety, to koniec. To zaczęlo się za szybko i tak samo kończy. Ale jest mój syn - to najważniejsze i największe osiągnięcie w moim życiu. Kiedy jestem w Petersburgu, to przede wszystkim biegnę do Egora. Kiedy dorośnie, będę go zabierać na wakacje i zawody. nauczę go jeździć na łyżwach...
- Teraz, kiedy Twoje małżeństwo jest skończone, nasuwa się pytanie: jaki rodzaj dziewczyn Żenia Plushenko lubi najbardziej??
- Należę do mężczyzn, którzy chcą być kochani przez kogoś podobnego do naszych matek. Nie spotkałem jeszcze nikogo takiego. Ale teraz wiem, że ona musi być ponad wszystko moją przyjaciółką. A to trudne z racji mojego charakteru - jestem skomplikowany, trudny, nawet zimny... Mogę kochać i szanować, a także słuchać drugiej osoby. Ale tylko kiedy wiem, że kobieta chce i może mnie zrozumieć...
- Jak reagujesz na krążące w prasie plotki na Twój temat??
- Zwykle się śmieję. Śmiałem się na przykład,kiedy przeczytałem, że spotykam się z Katią Gordeevą. Wydrukowali nawet wtedy zdjęcie! Ale przecież ona jest żoną Ilii Kulika! Dalej napisali, że dostałem osiem apartamentów w Petersburgu. I letnią rezydencję. Takiego rodzaju rewelacje są irytujące. Mam dosyć wrogów! Aż za dużo... Ale mam też niezwykłą liczbę fanów, ludzi, któzy kochają to, co robię, szanują mnie jako osobę. Teraz skupiam się nie na tym, jak będęoceniany w brukowcach, ale jak moje tournee przyczyni się do popularyzacji łyżwiarstwa. Ale ostrzegam - mój zespół nie pozwoli wrogom, oskarżycielom i kłamcom na wszystko!
- Kiedy prowadziłeś "Stars On Ice" Oleg Yankovsky powiedział: "Plushenko jest do tego stworzony, może być konkurencją dla Galkina Malakhova!"
- Nigdy nie aspirowałem do tego, by być showmanem ani symbolem seksu. Kim będę, pokaże życie. Dostaję oferty z telewizji. Proponują mi role filmowa, nawet ciekawe, ale nie mam teraz na to czasu. Trduno pogodzić wszystko. Kiedy prowadziłem "Stars On Ice" musiałem jednocześnie radzić sobie z programem i jeździć do Japonii, Korei, wystepować w show w Rosji. Szybko zrozumiałem, że zagrażam swojemu zdrowiu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lokje
Senior
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tup tup toeloop
|
Wysłany: Pią 2:37, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Należę do mężczyzn, którzy chcą być kochani przez kogoś podobnego do naszych matek. |
No i zdefiniował problem...
Cytat: |
Nie spotkałem jeszcze nikogo takiego |
Podał nawet objawy...
Pardon, nie mogłam się powstrzymać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
owlet
Właścicielka lodowiska :)
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dziupli xD
|
Wysłany: Pią 22:21, 27 Kwi 2007 Temat postu: Re: "Mam dosyć wrogów..." - 19 kwietnia 2007 |
|
|
Vivincia napisał: |
- Przestrzegasz diety??
- Nie. Jem wszystko. Najlepszy posiłek to ten najświeższy (acz tutaj nie wiem, czy chodzi o posiłek świeży czy ten, który jest czasowo najblizej ) |
Cytat: |
- Kiedy byłeś w trasie, w Japonii odbyły się Mistrzostwa Świata i, po raz pierwszy od 40 lat, Rosja zakończyła je bez medali. Oglądałeś występy swojej drużyny??
- Tak, oglądałem... Wiedziałem, że jesteśmy na drodze do kompletnego załamania, ale to i tak było trudne do oglądania... |
Biedny... xDDDD
Cytat: |
- A co z hasłami "Plushenko obiecuje, że powróci dosportu i na Igrzyska w 2010 roku!!"??
- Nie powiedziałem jeszcze, że "Zamierzam wrócić". Mówiłem "Może" (Żeńka, ilez można??) |
Jeeeezuuuu... Litości nie ma, noooo! xDDDDDD
Cytat: |
- Ale nie mówisz "nie"??
- Nie mówię "nie". Trenuję, staram się być w dobrej formie. Jeżdżę w nowych butach, łyżwach, zarówno przed sezonem, jak i przed zbliżającą się kontynuacją tournee.
- Skąd to niezdecydowanie w kwestii Igrzysk Olimpijskich??
- Niezdecydowanie?? To, czego chcę, to żeby mój zespół dostawał godne wynagrodzenie za swoją pracę. Mój zespól to mój manedżer, lekarz, trener, choreograf. Chciałbym, żeby byli finansowani nie z mojejkieszeni, ale finansów Federacji. Przez całą karierę płaciłem za wszystko sam. Czas na zmianę! Jeśli to będzie możliwe, to ja będę pewien powrotu... |
Acha... xD Pewnie stąd się bierze to "może" - Federacja najwyraźniej jeszcze nie zdecydowała się czy zależy jej na tyle na powrocie Plusha żeby dołożyć się do wydatków i Plushak nie daje za wygraną xDDDDD Ciekawam czy uda mu się wynegocjować jakieś zmiany ;]
Cytat: |
- Przez ostatnie pół roku byłes bohaterem brukowców. Ciągle widizmy nagłówki na temat Twojego rozwodu, a ostatnio pojawiły sie nowe: "Evgeni Plushenko: żenię się!" Jak możesz się żenić, jeśli jeszcze się nie rozwiodłeś??
- Rozwodzę się, nie żenię! |
LOL! Gazety już go żenią??? Nie no...
Cytat: |
To zaczęlo się za szybko i tak samo kończy. |
Ano
Cytat: |
Ale jest mój syn - to najważniejsze i największe osiągnięcie w moim życiu. Kiedy jestem w Petersburgu, to przede wszystkim biegnę do Egora. . |
Czyżby łaskawie pozwolono mu widywać syna?
Cytat: |
- Teraz, kiedy Twoje małżeństwo jest skończone, nasuwa się pytanie: jaki rodzaj dziewczyn Żenia Plushenko lubi najbardziej??
- Należę do mężczyzn, którzy chcą być kochani przez kogoś podobnego do naszych matek. Nie spotkałem jeszcze nikogo takiego. Ale teraz wiem, że ona musi być ponad wszystko moją przyjaciółką. A to trudne z racji mojego charakteru - jestem skomplikowany, trudny, nawet zimny... |
W artykule na końcu wymienia przymiotnik "жесткий" - jego znaczenia to: 1. twardy 2. szorstki, ostry 3. surowy. A więc według mojego słownika to raczej nie będzie "zimny" .
Tak mi się nawet wydawało, że możliwe jest iż Plushak wybrał Mashę pod kątem podobieństwa do matki... Ale najwyraźniej nie okazała się do niej zbyt podobna... xD
Cytat: |
[color=#444444]- Jak reagujesz na krążące w prasie plotki na Twój temat??
- Zwykle się śmieję. Śmiałem się na przykład,kiedy przeczytałem, że spotykam się z Katią Gordeevą. Wydrukowali nawet wtedy zdjęcie! Ale przecież ona jest żoną Ilii Kulika! |
LOL!
Cytat: |
Dalej napisali, że dostałem osiem apartamentów w Petersburgu. I letnią rezydencję. |
Szkoda że nie dwadzieścia apartamentów, pałac + jacht
Cytat: |
Takiego rodzaju rewelacje są irytujące. Mam dosyć wrogów! Aż za dużo... Ale mam też niezwykłą liczbę fanów, ludzi, któzy kochają to, co robię, szanują mnie jako osobę. |
Cytat: |
Teraz skupiam się nie na tym, jak będęoceniany w brukowcach, ale jak moje tournee przyczyni się do popularyzacji łyżwiarstwa. Ale ostrzegam - mój zespół nie pozwoli wrogom, oskarżycielom i kłamcom na wszystko! |
Nie damy się, Plushek! xDDDD
Cytat: |
- Kiedy prowadziłeś "Stars On Ice" Oleg Yankovsky powiedział: "Plushenko jest do tego stworzony, może być konkurencją dla Galkina Malakhova!"
- Nigdy nie aspirowałem do tego, by być showmanem ani symbolem seksu. Kim będę, pokaże życie. Dostaję oferty z telewizji. Proponują mi role filmowa, nawet ciekawe, ale nie mam teraz na to czasu. Trduno pogodzić wszystko. Kiedy prowadziłem "Stars On Ice" musiałem jednocześnie radzić sobie z programem i jeździć do Japonii, Korei, wystepować w show w Rosji. Szybko zrozumiałem, że zagrażam swojemu zdrowiu...[/b] |
No nareszcie! Lepiej późno niż wcale...
Dzięki wielkie za wywiad, Vivuś!! :********
lokje napisał: |
Cytat: |
Należę do mężczyzn, którzy chcą być kochani przez kogoś podobnego do naszych matek. |
No i zdefiniował problem...
Cytat: |
Nie spotkałem jeszcze nikogo takiego |
Podał nawet objawy...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phara
Właścicielka lodowiska :)
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wwa
|
Wysłany: Sob 9:18, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Bardzo ciekawy i obfitujący w zwroty akcji artykuł (mieć wypadek samochodowy? Nie! Mieć wypadek i zostać zabranym dalej przez autokar pełen gwiazd i gwiazdeczek - =3 to już nieco lepiej), dużo ciekawostek... nie będę go komentować szczegółowo, bo raz, że nie mam siły, a dwa, że Sówek już to wszystko ładnie powycinała i opisała ^^ :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lelok
Mistrz kraju
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze lodowiska
|
Wysłany: Sob 14:31, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Cały wywiad bardzo fajny..ale powiedzcie czemu on tak nas męczy tym niezdecydowaniem? Może wystaruje, może nie...ja chyba oszaleje Ten kawałek o kobiecie podobnej do mamy...hmm dziwne to jest troche dla mnie, nie wiem nie znam się, ale to że jest zimny i szorstki mmm tacy faceci są fajni. Fakt dziwne mam wymagania a znajomi się śmieją, że mój facet to chyba będzie musiał mnie katować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vivi
Właścicielka lodowiska :)
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 1817
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:09, 28 Kwi 2007 Temat postu: Re: "Mam dosyć wrogów..." - 19 kwietnia 2007 |
|
|
owlet napisał: |
Cytat: |
Ale jest mój syn - to najważniejsze i największe osiągnięcie w moim życiu. Kiedy jestem w Petersburgu, to przede wszystkim biegnę do Egora. .[/color] |
Czyżby łaskawie pozwolono mu widywać syna? |
Właśnie. Sama byłam w szoku... Może stosunki z Maszą się normalizują...
owlet napisał: |
W artykule na końcu wymienia przymiotnik "жесткий" - jego znaczenia to: 1. twardy 2. szorstki, ostry 3. surowy. A więc według mojego słownika to raczej nie będzie "zimny" . |
No właśnie nie wiedziałam za bardzo, jak to ująć... No bo chodzi o cechę ludzką i tutaj to "szorstki, ostry" odebrałam właśnie jako coś w stylu "zimny, chłodny, zdystansowany", sama nie wiem... Fajnie, że rozpisałaś kwestię, czytający sobie sami rozstrzygną, o co dokładnie chodziło ...
owlet napisał: |
Tak mi się nawet wydawało, że możliwe jest iż Plushak wybrał Mashę pod kątem podobieństwa do matki... Ale najwyraźniej nie okazała się do niej zbyt podobna... xD |
No cóż, ja wątpię, czy kiedykolwiek była... Choć może trochę... Faceci bardzo często, nawet podświadomie, szukają kobiet podobnych do ich matek, zwłaszcza faceci tak bardzo związani ze swoimi rodzicielkami jak Żeńka . Notabene to życzę jego przyszłej żonie cierpliwości, bo z całym szacunkiem, ale mama Plushenko wygląda na jedną z tych, co to "A czym Ty karmisz mojego syneczka, że taki zabiedzony ostatnio...??"
owlet napisał: |
No nareszcie! Lepiej późno niż wcale...
|
Nie byłabym taka pewna...Plushak mówi jedno, a robi drugie... Ostatnio chyba ze trzy razy w ciągu tygodnia kursował między USA a Rosją... I ledwo skończy COI, to od razu wraca do "Golden Ice...". i tak do sierpnia, w sierpniu początek treningów (oczywiście "może" ), ale pewnie nie obędzie się bez 114 występów w jakichś rewiach, oczywiście na trzech kontynentach ...
owlet napisał: |
Dzięki wielkie za wywiad, Vivuś!! :******** |
Ależ proszę :*
lelok napisał: |
nie wiem nie znam się, ale to że jest zimny i szorstki mmm tacy faceci są fajni. Fakt dziwne mam wymagania a znajomi się śmieją, że mój facet to chyba będzie musiał mnie katować |
Ja też takich uwielbiam . Bo są męscy i silni, ale kiedy trzeba, to potrafią być bardziej czuli i ciepli niż tacy stale "ciepłokluskowaci" (ciepłokluskowatych nie znoszę...) i wtedy to dopiero jest frajda, że się takie uczucia w takim twardzielu wzbudziło XDDDD...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lokje
Senior
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tup tup toeloop
|
Wysłany: Sob 20:50, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Oj, dziewczyny, ciocia lokje Wam nie życzy szorstkocharakterowych na drodze, oj nie. Takiego to można sobie w TV pooglądać, nawet się z takim przyjaźnić, ale do życia toto się zupełnie nie nadaje. Pieluchowiec mniej fajerwerkowy, za to zdecydowanie bardziej użyteczny Wracając do tematu:
Owlet
Cytat: |
Ciekawam czy uda mu się wynegocjować jakieś zmiany ;] |
Ja też. Szczególnie, jeśli od tego naprawdę uzależnia powrót. Bo gadu gadu swoją drogą, szntażu szantażu też, ale liczy się efekt. A efekt to ja chcę mieć wiadomy.
Viv
Cytat: |
Może stosunki z Maszą się normalizują... |
Albo nigdy nie były takie, jak w zeznaniach szanownej mamy łyżwisty
Cytat: |
Ostatnio chyba ze trzy razy w ciągu tygodnia kursował między USA a Rosją... I ledwo skończy COI, to od razu wraca do "Golden Ice...". i tak do sierpnia, w sierpniu początek treningów (oczywiście "może" ) |
A potem odwoła występ w Budapeszcie. W kościach to czuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vivi
Właścicielka lodowiska :)
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 1817
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 6:50, 29 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
lokje napisał: |
Oj, dziewczyny, ciocia lokje Wam nie życzy szorstkocharakterowych na drodze, oj nie. Takiego to można sobie w TV pooglądać, nawet się z takim przyjaźnić, ale do życia toto się zupełnie nie nadaje. Pieluchowiec mniej fajerwerkowy, za to zdecydowanie bardziej użyteczny |
Eeeeeee, gadasz . Ja sobie znalazłam szorstkowłosego i nie narzekam . Choć mój szorstkowłosy jest miły i sympatyczny, ale też właśnie taki twardy i zimny (przy pierwszym kontakcie ). Swoją drogą blondyn i sportowiec (ale nie zdradzę Wam, co trenuje, bo to śmiech na sali ). Ale nie no, o czym ja mówię, pssst, zakochana kobita się we mnie obudziła :DDDD
lokje napisał: |
Cytat: |
Ostatnio chyba ze trzy razy w ciągu tygodnia kursował między USA a Rosją... I ledwo skończy COI, to od razu wraca do "Golden Ice...". i tak do sierpnia, w sierpniu początek treningów (oczywiście "może" ) |
A potem odwoła występ w Budapeszcie. W kościach to czuję |
Nie sądzę... Po pierwsze - nie pamiętam, żeby Plush odwołał jakiś występ - w COI ze złamaną ręką jeździł, w "Golden Ice..." z kontuzją ścięgna, on jest nie do zdarcia... A po drugie - Martona by wystawił?? Jakoś tego nie widzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lokje
Senior
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tup tup toeloop
|
Wysłany: Nie 7:49, 29 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Vivincia napisał: |
Swoją drogą blondyn i sportowiec (ale nie zdradzę Wam, co trenuje, bo to śmiech na sali ). |
Rzut żonkilem do celu? Niech no pomyślę... Wiem! Curling
Trafiłam?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gerda
Senior
Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: planeta Małego Księcia
|
Wysłany: Nie 11:53, 29 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Mnie martwią te konflikty w rosyjskiej federacji, bo to się na poziomie sportowego widowiska odbija vide nieudany zupełnie występ na tegorocznych mistrzostwach. Nie wierzę, aby Plush stawiał jakieś warunki nie do zaakceptowania; powinni byli zrobić wszystko, żeby zatrzymać go jeszcze na kilka sezonów
A co mnie naprawdę zaskoczyło - wiem, że każdy ma jakiegoś bzika (te biedronki Lambielka ), ale kolekcja noży, mieczy, floretów i toporów A ja myślałam, że Plush to w gruncie rzeczy taki delikatny i wrażliwy chłopak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lelok
Mistrz kraju
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze lodowiska
|
Wysłany: Pon 16:26, 30 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Gerda..a o co chodzi z tymi Lambielowymi biedronkami ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gerda
Senior
Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: planeta Małego Księcia
|
Wysłany: Pon 19:52, 30 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Kolekcjonuje i kocha biedronki, je kandyzowane biedronki (cokolwiek to znaczy), przy każdej możliwej okazji pokazuje różki... biedronek (znak dla jego przyjaciół podobno), na którymś zdjęciu miał nawet pościel w biedronki Dziewczyny tu już spekulowały, że to może jakaś tradycja z ławy szkolnej albo z dzieciństwa. Niestety dokładnej etymologii tego zjawiska jeszcze nie poznałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Glasting
Amator
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: katowice
|
Wysłany: Wto 20:01, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ohoho...może wiąże się z jego poprzednim wcieleniem:D i stąd to zamiłowanie..taki maleńki "biedronczany defekt"<lol> aż przypomniał mi się fragment piosenki "On jest biedronką, on jest biodronką, a mowił, że jest stonką"
A co do tej kolekcji noży....mmmm "każdy ma jakiegoś bzika, każdy jakieś hobby ma..." angelina jolie śpi z nożami(ciekawe czy Pitt już jej nie wystarcz]:->)hehe, mam nadzieje, że Plushhhh nie toleruje takich form przejawu swojego zamiłowania do noży
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nenia
Junior
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mrągowo/Białytstok
|
Wysłany: Śro 19:28, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
wywiadzik całkiem oki, faktycznie mógłby nasz kochany Gienek się zdecydować wraca albo nie bo wykończy mnie wreszcie nerwowo, a ja nerwowa jestem niebezpieczna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelyna0309
Mistrz kraju
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Wrocka
|
Wysłany: Pią 12:15, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Glasting napisał: |
A co do tej kolekcji noży....mmmm "każdy ma jakiegoś bzika, każdy jakieś hobby ma..." angelina jolie śpi z nożami(ciekawe czy Pitt już jej nie wystarcz]:->)hehe, mam nadzieje, że Plushhhh nie toleruje takich form przejawu swojego zamiłowania do noży |
A może śpi na nożach?? Łóżko coś na przykładzie fakirowskiego tylko zamiast igieł ma noże?? (fakirzy śpią na igłach czy coś pochrzaniłam??)
Sorki za offtop, ale reanimuje swoje poczucie humoru i musiałam XDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|