Jewgienij Pluszczenko

majka95

OMG! Być tak blisko ich wszystkich! Very Happy

Dziewczyny macie chyba najwięcej szczęścia na całym świecie!!!
Udało się wejść Natalia?

nalli

niesamowita historia dziewczyny Shocked

aż zazdrość bierze Laughing

czekam na ciąg dalszy chyba z większą niecierpliwością, niż na wyniki (odpowiedzi) z testu gimnazjalnego xD

Iga

Tak sobie jeszcze przypomniałam, że Żeni bardzo smakowała Beherovka, która piliśmy w Pradze i żartował, że powinna powstać sieć hoteli Beherovka Inn (zamiast Holiday Inn). Smile

A ciąg dalszy naszej przygody będzie jak Natalia napisze Very Happy

Ale aktualnie umieramy, bo poznany w Pradze fotograf wysłał Oli EXTRA fotki z Show w cudownej jakości po 10MB, więc plakaty można robić!

Our life is wonderful!

majka95

A umiałabyś Iga przesłać? Podałabym ci maila[/b]

Saba008

Łał. Spryciary z Was!
Z niecierpliwością czekam na więcej! Wink

Papa:*:*

icedreamer

Aga, dobrze, ze sobie to przypomnialas, wazna rzecz Smile

jendo tylko sprostowanie:) to nie powiedzial Zenia tylko Edvin, tak mi sie wydaje:) Ale to byl dobr zart Very Happy

Czekamy na dalszy ciag opowiesci, tym razem relacjonowac go bedzie Natalia.

Miranda

co do fotek to dałoby radę gdzieś wrzucić, zahasłować i hasło na prv?

łaaaadnie się uśmiecham Smile

Kikunia

Uwaga, uwaga będę nadawać Very Happy

Wybaczcie mi moją opieszałość !

Zatem...

"Natalia miała dojechać do nas koło 19..."

Początkowo wszystkie miałyśmy dojechać do Ostravy. Opracowywałyśmy różne plany, jak to zrobić, żeby być na show. Rozważałyśmy wersję, że pojedziemy w 3 do Krakowa, i dziewczyny prześpią się u mnie w domu, i wrócimy tylko na występ. Pewnie stałoby się tak, gdyby zadzwonili do nas wcześniej Very Happy

Ale z racji, iż nie zrobili tego, dwie Boskie członkinie Dream Teamu, w ramach hardkoru, wysiadły z pociągu eurocity. Ja postanowiłam pojawić się na chwilę w domu i tam zastanowić, jednak żegnając je sformułowaniem: "Jesteście pojebane Very Happy

! " (no bo czyż nie jestesmy tu wszytskie pozytywnie jebnięte?? Very Happy

), wiedziałam że wrócę do Nich nazajutrz.
Toteż pokazałam moje cudowne zdobycze: autografy, itp oraz opowiedziałam domownikom story of my life, niewinnie wspominając o Ostravskim zaproszeniu. Gdy obudziłam się następnego dnia, oprócz tego,że nie dowierzałam ogólnie, stwierdziłam że ta ostrava to w ogóle głupi pomysł. Napisałam do dziewczyn, czy juz jadły śniadanie z Żenią albo cos w tym rodzaju Very Happy

Odzew był nietęgi :p Mimo tego, z każdą upływającą chwilą, utwierdzałam się w tym, że muszę pojechać Very Happy

Agnieszka zadzwoniła do mnie koło 11 i powiedziała o obiedzie, na którym powinni być wszycy łyżwiarze. I wtedy podjęłam ostateczną decyzję Very Happy

Pozostało mi tylko powiedzieć o tym mojej mamie, i to w taki sposób, aby wyraziła zgodę na wyjazd Very Happy

W ramach trwającego hardkoru, skłamałam, że dziewczyny mają bilety i nie moge zmarnować takiej okazji! Haha Very Happy

NO i udało się, nawet pomogła misie szybko zebrać Mega było to, że o 13,20 wsiadłam do mpk a o 13,35 odjezdzał pks do Cieszyna, gdzie miałam się przesiąść. Gdy dobiegłam zziajana na dworzec autobusowy, dosłownie w ostatniej chwilii, wsiadłam do pks, bo juz już miał ruszać! Gdybym mi uciekł, to nie zdążyłabym juz dotrzeć do ostravy... więc to było ewidentnie przeznaczenie Very Happy

haha jak przez cały ten CZESKI wyjazd.

Niezłe było to, że jechałam do tego Cieszyna, nie wiedząc, czy mam po co, przecież nie posiadałam jeszcze info o zdobyciu biletów! Podróż byla długa i męcząca ;/ dopiero o 16,40 dotarłam na miejsce ;/ Noooo i nie wiedziałam za bardzo, co mam dalej począć... Zapytawszy się o drogę z 15 osób, dotarłam z dworca pks do przejścia granicznego i przemknęłam na czeską stronę. Znalazłam też dworzec kolejowy. Zajęło mi to wszytsko bagatela 40 minut, także mój stan posipinania wzrastał coraz bardziej. Około 17,15 dostałam sms o siostrze Edvina Very Happy

a 17,40 miałam pociag do Ostravy. Ale dojechałam, wsiadłam w tramawj nr 7 i wyskoczyłam prawie pod CEZ ARENA, gdzie dybały na mnie Aga-Iga i Olina-Brzezina. Zobaczyłam w ich oczach strach Very Happy

taki drobny i powiedziały mi, że nie wiedzą czy mnie wpuszczą, ale pfff no łaaaa nas by rozdzielili Very Happy

??

Weszłysmy wszystkie 3!!! Bo chociaż raz w życiu trzeba mieć szczęście Cool

i zostać wpuszczonym przez Czeską ochronę, bojącą się języka angielskiego Very Happy

dzięki przypiętej do mojej sukieneczki plakietki BACKSTAGe mogłam razem z posiadaczkami żółtych bransoletek, usiąść w najbardziej zajebistym miejscu, jakie istniało w tej hali, czyli przy samym wjezdzie na lodowisko! Ej centralnie, każdy z nich przejeżdżał tak blisko nas, że mogłysmy ich dotknąć! A poza tym, trzeba nadmienić, że ustawienie krzeseł VIP w Cez Arena było inne niż w praskiej Tesla Arena, gdyż tu nie zronbiono żadnych band, tudzież reklam,ograniczających dostęp do lodu! Naprawdę, wytarczyło wyciągnąć nogę do przodu i mogłybyśmy wejść i ptańczyć z Żenią Razz

HAha, w końcu jest naszym kumplem, booo żywo zareagował, kiedy ujrzał nas w pierwszym rzędzie, i często uśmiechał się znacząco w naszą stronę! Mało tego SPECJALNIE NAM POSŁAŁ CAŁUSKI!!!

Czujecie to Very Happy

???

Mamy to nawet nagrane na filmiku! Stoi sobie obok Edvina, kłaniają się wszystkim, po skończonym kawałku, odwraca się, patrzy na nas i buzi buzi fruuu w naszą stronę ! Surprised

Powiecie, że przesadzam Very Happy

ale takk było Very Happy

podjarałyśmy się tym mocno!
W ogóle niesamowite było to, jak Edvin pojawił się na lodowisku, a ja kwinełam mu głową na powitanie xD ahahahah jak jakiemus ziomkowi z osiedla Very Happy

I wyszło na to, że mieszkałysmy w hotelu 4 * razem z nimi, tyle ze przyjechalsymy dzien wczesniej, a ja po prostu nie zeszłam na obiad, bo byłam zmelanżowana po wieczornej hotelowej imprezce Very Happy

Ach no i piszczałysmy sobie w tym pierwszym rzędzie, ale już dużo mniej niz w Pradze, o wiele mniej... Nie było już takiej ekcytacji, łez, dreszczy.. Wreszcie mogłyśmy spokojnie obejrzec show i rozkoszowac się każdym wytepem! Zaskoczeniem były różnice w programach pokazów. Wbrew słowom Żeni, wypowiedzianym przy BEHEROVCE, że przeciez w Ostravie bedzie to samo, co w Pradze, zobaczyłysmy m.in.: fantastyczny układ Sawczenko i Szolkowy w kwartecie z Morozowem i jego partnerką ( a pamiętacie jak Sawczenko tańczyła z Morozowem? I rozstali się, bo im nie szło Very Happy

?) oraz Lambiela w trochę innej odsłonie. Ogromnie cieszę się, ze mogłysmy byc na takiej gali po raz drugi, dzięki temu doceniłysmy wzytkich łyzwiarzy i całościowa wartość tego show! I ech ach och znowu mialysmy szanse obcowania tak bliskiego z Jewgienjim : Twisted Evil

Na koniec występów wszyscy, podobnie jak w Pradze, zrobili dwa okrązenia dookoła lodowiska i mogłysmy zmacac Żenie! I Lambiela tez! (Jest sobie aniołem, artystą i dobrą dupą, to czemu nie Very Happy

? ) Jednak nie będę ukrywać, że miałysmy ochotę na więcej... Może jakis mały afterek? Przecież pociąg miał odjechać dopiero o 1,50, a w Ostravie też jest przecież Beherovka-nasza-i-Plusza-vodka!

Czy nastąpi teraz punkt kulminacyjny? I dowiecie się o upojnej imprezie w hotelowym pokoju Ev.Pl. i Edv.Mart. ? Rolling Eyes

Oddaję głos pozostałym członkom załogi! Laughing

I proszę również o uzupełnienie mego wywodu powyższego Very Happy

:* !

P.S.
Pardones za nadmiar żółtków w tekście, ale tak misie własnie morda cieszyła, jak to pisałam, więc nie mogłam nie użyć tych emocjonalnych emotek Very Happy

majka95

Dziewczyny jesteście niesamowite! Very Happy

(podtekst do Natalii xD)
Czekam na ciąg dalszy!

Iga

Natalia, dzięki za super opis.
Ja mogę dodać tylko tyle, że zapamiętałam jeszcze jak Żenia wykonując jeden program podjechał do nas (1-2m) i wykonywał kroczki Smile

Patrzył się na nas i czułam, że zrobił to specjalnie w tym miejscu a nie po innej stronie lodowiska Smile

Po show jak schodzili z lodowiska to podeszłam do Edvina i podziękowałam mu za te wejściówki, a on odpowiedział, że nie ma za co i że będziemy w kontakcie Very Happy

Po wszystkim poszłysmy jeszcze po kolejne autografy. Jak nas znów zobaczyli zaczeli się śmiać Smile

I pogadaliśmy chwilę o show, że było lepsze niż w Pradze, bo ludzie reagowali bardziej entuzjastycznie i wyciągali artystów na bisy. Na co Edvin stwierdził konspiracyjnym szeptem "Lepsze show niż w Pradze? Ale chyba nie lepsze niż Becherovka??!!"
Pośmialiśmy się chwilę, i chłopaki powiedzieli "Have a nice evenig!".
Mam nadzieję, że Ola wrzuci kilka fotek z show i nasze roześmiane ryjki po wszystkim z autografami, bransoletkami i takimi tam!

Ps. Za 2 godz. wyjedżam do Estonii, więc do zobaczenia i do popisania!

Saba008

Jakie szczęściary! Czy jest jakiś ciąg dalszy? Wink

Papa:*:*

Magialenka

Achhhhh... Ale Wam zazdroszczę!!! Wasze szczęście jest aż nie do uwierzenia Wink

)) Chyba żadna inna fanka nie miała okazji czegoś takiego przeżyć Smile

)) Że też mnie tam nie było...

majka95

Nie tylko ciebie, Magialenka...

icedreamer

No to zapraszam w foto podroz reacji PRAGA-OSTRAVA-PLUSHENKO Smile

Na dworcu w Ostravie, Ostatnie chwile przd odjazdem pociagu, z Natalia i Asia w srodku. Bye bye!

Show i nasz Wspanialy Zenia. W tym momencie jechal wlasnie swoj program z Vancouver do Je suis Malade. Przepieknie, ale tego chyba nie trzeba nawet mowic:)

A tu juz po wszystkim:D jak widzicie, mordki sie nam nie porzestawaly usmiechac, jakze mozna bylo inaczej?! Very Happy

[img][/img]

Ilona · Gość

Dołączam się do wyrazów zazdrości Smile

I oczywiście mam nadzieję, że nie skończyło się na podpisaniu zdjęć, więc piszcie, dziewczyny, co było dalej!

Kikunia

No jak to co?

W ekskluzywnej knajpie na przeciw Cez Arena: lała się BEHEROVKA Very Happy

ulubiony trunek nasz i naszych kumpli z lodowiska Cool

Eve

Cześć dziewczyny, dzięki bardzo za niesamowitą relację! Nie wiem ile fanek na świecie może się pochwalić takim spotkaniem, a raczej serią spotkań Very Happy

Nie chciałybyście może podzielić się tym też na oficjalnym forum Żenii? Oczywiście możecie pominąć szczegóły kawiarniane Wink

Trzeba uszanować wolę prywatności (chociaż tam sami swoi), ale i tak jest co opowiadać!
Na pewno dziewczyny tam przeczytają tę historię z wypiekami na twarzy, jak ja Smile

Nawiasem, widziałyście relację Idril i jej koleżanki na ontd_skating?
Jest tam parę perełek na temat Żenii.
Były też w Ostravie, może nawet się spotkałyście?

Przy okazji, mam polecenie przekazać serdeczne pozdrowienia dla Kate i Mirandy od Cekoni z oficjalnego forum Plusha Smile

Kate

icedreamer

Eve, pomyslimy nad tym Smile

prosili o dyskrecje, wiec sama nie wiem...

A moglabys podac linka o tego watku, w ktorym dziewczyny opowiadaja o tym co przezyly w Ostravie? tzn poznaly go tez czy jak? co to za super newsy? Smile

Eve

Kate, trochę mailuję z Cekoni na forum, a ostatnio wprowadzam ją w tajniki twittera, jako że EVGENI SIĘ TERAZ TAM UDZIELA! wiedziałyście o tym?
A co u Cekoni? Była w Rumunii na show i spędziła z Żenią cały dzień, więc myślę, że u Cekoni PIEKIELNIE DOBRZE :D Zaglądasz na oficjalne forum? Podzieliła się trochę tym przeżyciem z nami, a w najbliższych dniach ma zdać bardziej szczegółową relację.

Jestem obeznana nie tyle z internetowo-łyżwiarskimi tajnikami, co z internetowo-plushowymi tajnikami, jako, że gdy tylko się zorientowałam w lutym, że Mój Geniusz ma w necie tyle środowisk jemu oddanych, zaczęłam niemal obsesyjnie przeczesywać co się da ;)
Trochę się udzielam na oficjalnym, a ontd_skating jest przezabawne, więc też pilnie śledzę.

Icedreamer, rozumiem Wasz dylemat, bo ja na Waszym miejscu chciałabym krzyczeć o tym każdej napotkanej osobie na ulicy, a z drugiej strony skoro Plushy z poważną miną zażyczył sobie prywatności tamtego spotkania, to warto jednak zdobyć jego zaufanie - może następnym razem już Was zabierze na afterparty w swoich prywatnych apartamentach! :)
Linka muszę podać w kolejnym poście, bo jako nowy user w drugim jeszcze nie mogę. Więc z góry przepraszam za spam.

EDIT: Aha, nie można też pisać postów jeden pod drugim, więc może wyślę Ci PW z linkami i prosiłabym, byś Ty je tu podała za mnie.