|
Jewgienij Pluszczenko Polskie Forum Fanów Króla Lodu i Lodowiska Ogólnie :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
julka_kulka
Mistrz kraju
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:30, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Dobra streszczę, bo link gdzieś mi uciekł. To było na temat zmiany programu dowolnego Bri. Zaczął Browning słowami " /Brian przyszedł do mojego domu i powiedział (czy moze poprosił), żebym mu pokazał kasety ze swoimi programami, bo nigdy nie widział jak jeżdżę." To mi wystarczyło.
Dobra, ja rozumiem, że Bri miał około 6-8 lat jak Browning był u szczytu. Ale zabrzmało to, jakby sobie Kurta wybrał z ksiązki telefonicznej i przyszedł - "pokaż mi swoje projekty to może się na Ciebie zdecyduje, żebyś dla mnie pracował". Hmmmm, tak sobie pomyślałam, że Bri takiego gościa wyrzuciłby z wielkim hukiem, a co najmniej szczelił swojego "focha". Moża je się czepiam. Zburzyło się moje wyobrazenie, że Bri przychodzi do Kurta "Słuchaj widziałem co zrobiłeś z programem Evana, widziałem pare Twoich wystepów. Może spróbujesz zrobić coś z moim?". Albo coś w tym rodzaju. No nie każe Joubertowi znać całego repertuaru Browninga, ale mógł sobie ściągnac i poogladać.
Ja bym tak zrobiła. Znając siebie to bym znała te wystepy lepiej niż Browning, szystko dokładnie przeanalizował.
Przez to jedno zdanie Bri wydał mi się hmmm, jakby to okreslić "arogancki? zarozumiały?".
Dale już było o tym jak tworzyli tenm program, i ze tylko niewielkie korekty wprowadzili do Bonda, bo "ni wszystko na raz", że to za duże obciążenie. (chyba pamięcie).
Jak znajdę to Wam wrzucę link.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lokje
Senior
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tup tup toeloop
|
Wysłany: Nie 16:46, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Znaczy, młody pracy domowej nie odrobił... Cóż, młody wiek, to i duplomacja, zamiast dyplomacji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gerda
Senior
Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: planeta Małego Księcia
|
Wysłany: Nie 16:59, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Czy tylko mnie się to wydaje jakieś... nielogiczne (już nawet pomijając, że nieuprzejme)? Prosić kogoś o pomoc zanim się zapozna z jego stylem jazdy i przynajmniej najważniejszymi dokonaniami? Mam też zresztą przebłyski pamięci - czy to właśnie o Brianie komentatorzy mówili, że często zmienia trenerów i współpracowników i w ogóle bywa kapryśny? Za to na oficjalnej stronie Lambiela przeczytałam, że lubi 'Zimę' Yagudina, trochę to równoważy jego podziw dla dokonań Britney Spears i Angeliny Jolie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewi
Mistrz kraju
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:17, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Gerda napisał: |
Czy tylko mnie się to wydaje jakieś... nielogiczne (już nawet pomijając, że nieuprzejme)? Prosić kogoś o pomoc zanim się zapozna z jego stylem jazdy i przynajmniej najważniejszymi dokonaniami? |
Nie tylko Tobie... Skoro nie widział jego występów i nie znał jego dokonań, to na jakiej podstawie zdecydował, że Kurt ma być jego trenerem? Wyczytał z gwiazd? Przyśniło mu się?
Bo chyba nie przyszedł do niego tylko pooglądać jego występy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gerda
Senior
Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: planeta Małego Księcia
|
Wysłany: Nie 17:27, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ewi napisał: |
Skoro nie widział jego występów i nie znał jego dokonań, to na jakiej podstawie zdecydował, że Kurt ma być jego trenerem? Wyczytał z gwiazd? Przyśniło mu się? |
Może potraktował to ambicjonalnie, Browning to chyba pierwszy łyżwiarz, który skoczył poczwórny skok, więc o Brianie będzie się mówiło, że pracuje z najlepszymi.
Ewi napisał: |
Bo chyba nie przyszedł do niego tylko pooglądać jego występy... |
Tego akurat wykluczyć nie możemy... (tzn. nie można wykluczyć, że oglądał jakieś jego występy na żywo i na tej podstawie podjął decyzję).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
julka_kulka
Mistrz kraju
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:35, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Zwłaszcza że Z francji do Kanady nie leci się 15 min.
Tak Bri chyba zmienił 6 trenerów w 6 lat, jeśli dobrze pamiętam.
Dla Kurta uznanie, ze nie wywalił go od razu za drzwi, albo coś w tym rodzaju. Właściwie nie wiem dlaczego, ale Browning zawsze wydawał mi się jakis taki skromny. Taki jakiś normalny, chłopak z sąsiedztwa. Zupełnie inny niż Joubert, który zdaje się ma problemy z wyrażaniem pozywtywnych uczuć. Nawet jak Bri się usmiecha to to jest jakieś totalnie sztuczne.
A może ja za mało wywiadów i filmów z Kurtem obejrzała. On jest urodzonym showmanem extrawertykiem typowym, a Bri to raczej introwertyk, chociaż ten placz w trakcie wywiadu "zwycięzcy"....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
julka_kulka
Mistrz kraju
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:39, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
hmmm, jakby to powiedzieć - nie trzyymamy się tematu....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
julka_kulka
Mistrz kraju
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:46, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Jeszcze jedno, chyba Browning tez ojechał jakiś program do rockowego "kawałka". Pamietam, że albo Orser albo Boitano wypowiadał się na ten temat, że oni pojechali do repertuaru klasycznego, a Kurt wbrew "tendencji" pojechał właśnie chyba do muzyki Led Zepplin (tego nie jestem pewna) i wygrał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lokje
Senior
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tup tup toeloop
|
|
Powrót do góry |
|
|
julka_kulka
Mistrz kraju
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewi
Mistrz kraju
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:09, 01 Kwi 2007 Temat postu: Re: Kapciowe lodowe wspominki |
|
|
julka_kulka napisał: |
Nie obraźcie się Pluszomaniaczki, ale dla mnie jest Browning i długo nic. Nie oburzajcie się, bo prawdopodobnie Wy wychowywałyście się na łyżwiarstwie Plusha, a ja wychowałam sie na łyżwiarstwie Browninga. |
Ależ nie ma żadnych powodów do obrażania się! ;] I nawet Cię rozumiem, po obejrzeniu paru programów Kurta jestem pod ogromnym wrażeniem jego umiejętnosci łyżwiarskich i aktorskich...! :]
Ja właściwie wychowałam się na tańcach na lodzie, bo moja mama tylko to oglądała xD
Świetny występ... Wspaniałe kroki.... A skoki jakie wysokie, piekne Mam wrażenie, że płynie po lodzie, tak lekko jedzie...
Czarował, czarował i oczarował Cudowny występ...
lokje napisał: |
01.40 polecam. Jeden z niewielu, który się po prostu lodem bawił. |
W pierwszych sekundach myślałam, że Charlie Brown jest przebrany za kurczaka...! Przez cały występ miałam banana na twarzy xDD
To jest cudowne... Tyle w tym występie ekspresji, uczuć, emocji... Czyżbym się za bardzo egzaltowała? Skąd xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lokje
Senior
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tup tup toeloop
|
Wysłany: Nie 19:49, 01 Kwi 2007 Temat postu: Re: Kapciowe lodowe wspominki |
|
|
Ewi napisał: |
A skoki jakie wysokie, piekne |
Fakt, skoki to on zawsze czyste miał.
Cieszę, się, że Ci się podoba Znaczy temat działa.
julka_kulka
Jak zwykle sprawę w żart obrócił. Ma facet klasę i tyle.
Dzięki. Nie wiem jak tego wcześniej nie widziałam... I znowu mądrze mówi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
julka_kulka
Mistrz kraju
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:30, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ja uwielbiam go słuchać, chociaż więcej rozumiem jak ktoś mówi z brytyjskim albo irlandzkim akcentem. Mówi zawsze z taką pasją...
Jak widze Browningo zrobiłysmy niezła "reklamę" wśród młodziaków. Teraz sięgne po drugiego oldboya Boitano.
Zacznę od czegoś c mnie zachwyciło i "przytkało"
http://www.youtube.com/watch?v=x7msqUM_GvQ
"piekna i bestia" w parze z Katariną Witt. Oczywiście skacze tu swoje słynne "tano". Tylko on tak skakał potrójnego lutza (przynajmniej ja nigdy podobnego nie widziałam). To ten skok z reką uniesioną do góry (trochę jak Statua Wolności). No i jeździ swoje śliczniusie spirale.... którymi komentatorzy zachwycaja sie po dziś dzień.
No a Witt to polecam "Carmen" z 1998 roku, tylko nie wiem które jest najlepsze. Pamiętam, ze jak po raz pierwszy je zobaczyłam, to nie mogłam oczu oderwać od telewizora. Jak znajde jakąś lepszą jakość niz na youtube to podrzucę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
julka_kulka
Mistrz kraju
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:40, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Kochane kapcioszki,
Znajdźcie program ESPN i poszukajcie kiedy będą powtórki "Lillehammer 1994". Ja przypadkiem wczoraj na to trafiłam i dzisiaj rano. Jest tam dość obszerny fragment o Oksanie i jej złocie. Tylko się od początku nie zniechęcajcie, że przez pół godziny gadaja na temat skoków narciarskich Ja w ogóle lubię ten kanał, bo własnie nadają dużo staroci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phara
Właścicielka lodowiska :)
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wwa
|
Wysłany: Śro 21:34, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Oto ja, ciemna, nieobyta w zawiłościach... (tralalalala)... przychodzę do Was z wieścią radosną, iż Deszczowa Biosenka Browninga jest boska te dekoracje same w sobie niesamowite... trochę mi się kompek zacinał, ale widziałam conieco, na tyle, żeby mi się spodobało bardzo jak przyjdzie czas to i resztę obejrzę :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lokje
Senior
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tup tup toeloop
|
Wysłany: Wto 0:43, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
No i dobrze, że Deszczowa Piosenka jest boska bo... bo jest Ściągam właśnie, w celu powieszenia w odpowiednim dziale. Browning, choć moja miłość, to jednak nie na tyle, żebym się nie pluła odnośnie jego głowy ( jak się łysieje, to się coś z tym ROBI). Znalazłam na fsu plik gdzie jest świetny ( jak zwykle ) i wreszcie ogolony. Tu można ściągnąć
Urocza zabawa z wyobrażeniem gwiazdy rocka. Mniam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gerda
Senior
Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: planeta Małego Księcia
|
Wysłany: Wto 19:03, 24 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Zdziwiłam się trochę i żeby moja polemika nie była wróżeniem z fusów przypomniałam sobie występy obu panów tzn. Plusha i Jeffa na Olimpiadzie w Turynie. Wiem, że Browning ma wiedzę na temat łyżwiarstwa jakąś tysiąc razy większą niż ja, ale nie rozumiem jego zachwytów stylem Buttle'a. Dość odważnie dobrał muzykę i sympatyczny z niego chłopak, ale nie ma co porównywać jego jazdy z klasyczną elegancją i pewnością w wykonaniu jaką ma Plush. Ktoś utyskiwał, że występ Plusha na olimpiadzie nie był na 100% możliwości - być może, ale i tak był bezdyskusyjnie najlepszy jeśli chodzi o stronę techniczną, a jeśli chodzi o komponenty i wrażenie artystyczne - w mojej ocenie również pojechał doskonale.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
owlet
Właścicielka lodowiska :)
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dziupli xD
|
Wysłany: Wto 19:37, 24 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Gerda napisał: |
Zdziwiłam się trochę i żeby moja polemika nie była wróżeniem z fusów przypomniałam sobie występy obu panów tzn. Plusha i Jeffa na Olimpiadzie w Turynie. Wiem, że Browning ma wiedzę na temat łyżwiarstwa jakąś tysiąc razy większą niż ja, ale nie rozumiem jego zachwytów stylem Buttle'a. Dość odważnie dobrał muzykę i sympatyczny z niego chłopak, ale nie ma co porównywać jego jazdy z klasyczną elegancją i pewnością w wykonaniu jaką ma Plush. Ktoś utyskiwał, że występ Plusha na olimpiadzie nie był na 100% możliwości - być może, ale i tak był bezdyskusyjnie najlepszy jeśli chodzi o stronę techniczną, a jeśli chodzi o komponenty i wrażenie artystyczne - w mojej ocenie również pojechał doskonale. |
Tak, też mi się tak wydaje . No cóż, osoby znające się na łyżwiarstwie i łyżwiarze też mają swoje gusta i z tego co Browning mówi wynika że nie podchodzi mu styl Plusha . Jego prawo . Mi też jedne style bardziej podchodzą, inne mniej ;]
Ale z drugiej strony porównywał ich programy krótkie - wesoły program Dżefka i poważny program Plusha... Nie wiem czy dobrze pamiętam, bo te linki już jakiś czas temu oglądałam, ale stwierdził chyba że Plush w "Tosce" nie był dość "entertaining" A ja nie wyobrażam sobie żeby miał zabawiać publiczność przy czymś takim jak "Tosca" No bo jakim cudem miał sprawić żeby publiczność klaskała i podrygiwała w takt takiej muzyki?? OK, zbijam się trochę xDDD Ale chyba wiadomo o co mi chodzi xD
Są tacy którym podchodzą takie poważne programy i chwytają za serce - np. ja . Już nawet nie wspominając o tym, że Plush zafascynował mnie właśnie po obejrzeniu "Tosci" ^____^ Ciekawe jak by to pan Browning wytłumaczył? xD Może ja jakaś dziwna jestem??
I pamiętaj Gerdo że Browning, tak jak Buttle, jest Kanadyjczykiem . Zresztą tam o Buttle'u i Sandhu rozprawiali, bo obaj są Kanadyjczykami . Nie wiem który, czy Browning czy ten drugi, mówił o tym, że Rosjanie właśnie Sandhu najbardziej się obawiali xDDD Z całą sympatią dla Emana - jeśli to prawda, to najwyraźniej niepotrzebnie... xDDDDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vivi
Właścicielka lodowiska :)
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 1817
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:06, 24 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Heh, nie zapominajmy o tym, że Kurt Browning jest choreografem Żubusia . Dziwne byłoby, gdyby za bardzo się zachwycał Plushakiem . No i sądząc po programach Bri (aczkolwiek nie wiem, do których konkretnie układał, ekhmm, choreografię Browning), to u niego "entertaining" jest podstawą . Bri znany jest raczej z jazdy do znanej, chwytliwej muzyki (Matrix, Bond, Apocaliptyca, Vangelis zdaje się, do Pink Floydów coś jechał) niż interpretowania utworów muzyki poważnej. Co mu się poniekąd chwali, bo to by do niego po prostu nie pasowało...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
owlet
Właścicielka lodowiska :)
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 2372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dziupli xD
|
Wysłany: Wto 20:13, 24 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Vivincia napisał: |
Heh, nie zapominajmy o tym, że Kurt Browning jest choreografem Żubusia . |
Wtedy jeszcze nie był . Ale za to jeździł w jednej rewii z Jagudinem hehe . I nawet podbudowywał go psychicznie przed Olimpiadą w Salt Lake City . A więc już wiemy gdzie leżą sympatie Browninga - to trochę wygląda tak jakby ten podział na wielbicieli Yaga lub Plusha i jemu się udzielił...
EDIT.
Eeeeej, coś mi nagle przyszło do głowy... xD Może to dlatego Brian zaproponował mu posadę choreografa bez zobaczenia ani jednego jego programu??? Coś mi świta, że Joubert postanowił zaproponować mu współpracę po tym jak zobaczył go komentującego w telewizji... A więc może jednak...?? OMG...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|